Dziś rano musiałam wstać z łóżka prawą nogą, ponieważ od kiedy tylko otwarłam oczy dobry humor nie chce mnie opuścić. Nawet mała siostra tłumacząca mi, że te wszystkie zabawki na samym środku salonu to stado koni, i nie ma szans, żeby je sprzątnąć, nie potrafiła zdjąć z mojej twarzy uśmiechu. Tak więc manewrując między różniej wielkości figurkami udałam się w stronę huśtawki, aby zaczerpnąć co nieco życiodajnych promieni. Mam nadzieję, że u Was też jest taka piękna pogoda :)
A teraz siedzę i maluję paznokcie, pomimo, że mam jeszcze wiele rzeczy do zrobienia, ale zwyczajnie mi się nie chce, żeby nie psuć sobie humoru. Jak skończę i efekt będzie zadowalający, to wstawię zdjęcie :)
To fajnie , że dopisywał ci humor C:
OdpowiedzUsuńboredomoe.blogspot.com
śliczne zdjęcie *o* świetny blog pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńdo obserwacji mojego bloga i skomentowania ostatniego posta
hania-blog-day.blogspot.com
Też tak czasami mam, że wszystko wydaje mi się takie piękne i uśmiech dzięki temu mnie nie opuszcza :)
OdpowiedzUsuńTakich dni nigdy za wiele :)
UsuńBardzo jestem ciekawa jak brzmiała by ta melodia! Musisz bardzo kochać muzykę skoro ona powstała do tak "zwykłego tekstu" :-)
Usuńi tak dodaj zdjęcie, nawet jak nie wyjdzie :)
OdpowiedzUsuń